4 wrz 2012

Dzisiaj, teraz, jestem bardzo szczęśliwa. Będzie to trwało tylko jakiś czas, więc piszę to teraz, jak najszybciej, żeby zawrzeć jak najwięcej emocji.

Ten dzień jest najlepszy od jakiegoś czasu.

Nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, ale dobra wiadomość jest taka, że chyba wróciła mi wiara w przyjaźń.

Dzięki komuś jestem bardzo szczęśliwa, i chociaż przez chwile uwierzyłam że życie może być ok.

Do tego obejrzałam fajny, aczkolwiek kiczowaty film, słucham teraz chwytającej za serce muzyki, i czuje się dobrze.

To minie, ale na razie ciesze się chwilą.