30 gru 2012

Posłuchajcie Frankiego:)



Hmm, chyba powinnam przestać mruczeć tą piosenkę. Zwłaszcza od kiedy uświadomiłam się co do tekstu. Ale nie mogę się od tego uwolnić...

26 gru 2012

Gdzie byłam, jak mnie nie było.

OOOO ludzie. Cztery miesiące z dala od bloga. Co ja tam robiłam....
Popełniłam blog na tumblrze, który nadal prowadzę. Taki z gatunku motywacyjnych, aby ruszać tyłek i mniej jeść.
W sumie to fajnie sie jest zdystansować. Dobrze  że tego nie skasowałam.
To fajne uczucie, kiedy wracasz na stare śmieci.