Jeszcze żyję. Jeżeli kogoś dotknęła moja miesięczna nieobecność, co jest jednak mocno wątpliwe, to niniejszym załączam przeprosiny.
Gdzieś tam czytałam ostatnio o sposobach na długowieczność. Podobno i tak chodzi o liczbę uderzeń serca. Mamy 2,5 miliarda, o 1,5 miliarda więcej niż reszta ssaków. Czysta matematyka: stresujesz się, twoje serce bije szybciej, no i ... czapa. Dobijające.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skargi i zażalenia, ewentualnie pochwały i wskazówki- piszcie co chcecie, papier przyjmie wszystko.(Spamu nicht!!!) Za każdy komentarz uprzejmie dziękuję :)